Gatto.Rosablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(99)
Kalendarz na stronę

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kot.bikestats.pl

linki

Pomorze (1)

Środa, 12 sierpnia 2015 Kategoria do 50, Kocia czytelnia Uczestnicy
Km: 45.92 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
: kcal Podjazdy: 256m Sprzęt: Przełajówka Aktywność: Jazda na rowerze
W czwartek po pracy jadę na dworzec kolejowy do Poznania. Jest strasznie gorąco, temperatura sięga 40*C. W takich warunkach przez miasto jedzie się fatalnie. Na samym dworcu kupuję zimną wodę z lodówki, ale lodówka w tych temperaturach najwyraźniej nie wyrabia, bo woda zimna jakoś nie jest. Tak samo zimny nie jest jogurt (też prosto z lodówki). Na peronie zaczepia mnie chłopak z kolarzówką. Podoba mu się mój rower. Gapi się na niego i stwierdza, że musi być bardzo niewygodny, a w szczególności na niewygodne wygląda siodło. Wybucham śmiechem. To przecież najwygodniejszy rower pod słońcem.

Przez internet nie dało się kupić biletu na rower, a moja miejscówka jest w innym wagonie niż ten z wieszakami na rowery. Nerwowo biegam po peronie. W końcu wsiadam tam, gdzie mogę się władować razem z rowerem. Miejscówka przepada, ale i tak siedzę. W pociągu do Tczewa jest dziś dużo wolnych miejsc. Jest też zimno, bo działa klima - ubieram więc wiatrówkę.
Do Tczewa docieram o 20.00. Czeka tam na mnie Michał. Robimy drobne zakupy, oddalamy się kawałek od miasta i już po ciemku rozbijamy namioty.



Mapa:
ZDJĘCIA

komentarze
Dla mnie to jakiś absurd, że nie można kupić biletu na rower przez internet. Kiedyś próbowałam, nie mogłam więc zamiast jechać pociągiem pojechałam z rowerem autem. I tyle na mnie PKP zarobiło ;)
starszapani
- 19:25 środa, 19 sierpnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

Hardtail 78409 km
Przełajówka 51579 km
Terenówka 26133 km
Kolarzówka 51959 km

szukaj

archiwum