Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2016
Dystans całkowity: | 1141.67 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Suma podjazdów: | 4354 m |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 45.67 km |
Więcej statystyk |
Pod domem
Sobota, 5 listopada 2016 Kategoria do 50
Km: | 31.57 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 121m | Sprzęt: Kolarzówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca
Piątek, 4 listopada 2016 Kategoria do 50
Km: | 30.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 138m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca
Czwartek, 3 listopada 2016 Kategoria do 50
Km: | 41.31 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 172m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze |
Powrót do domu okropny: 3 stopnie na plusie, przelotne deszczyki, deszcz ze śnieżkiem i mały grad. No i trochę wiało.
Praca
Środa, 2 listopada 2016 Kategoria do 50
Km: | 30.01 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 144m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pogoda pod psem.
Sprzeciw
Wtorek, 1 listopada 2016 Kategoria do 50
Km: | 20.83 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 96m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze |
Protestuję przeciwko zmianie czasu na zimowy, który jest okropny, bo ciągle jest ciemno. Noc, noc, noc. Jak ja nie lubię!
Protestuję również przeciwko temu, że ciągle pada. W tym roku chyba większość wyjazdów rowerowych miałam w deszczu każdego rodzaju. Poznałam co to deszcz i ziąb aż za dobrze. Dziękuję, wystarczy.
Zapraszam do przyłączenia się do protestu. Nic nie osiągniemy, ale... to nic nie szkodzi.
Protestuję również przeciwko temu, że ciągle pada. W tym roku chyba większość wyjazdów rowerowych miałam w deszczu każdego rodzaju. Poznałam co to deszcz i ziąb aż za dobrze. Dziękuję, wystarczy.
Zapraszam do przyłączenia się do protestu. Nic nie osiągniemy, ale... to nic nie szkodzi.