Couldn`t be more ironic ;)
Piątek, 29 grudnia 2017 Kategoria do 50
Km: | 14.41 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 76m | Sprzęt: Przełajówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Przeżyjmy to jeszcze raz...
Przełajówka powitała mnie dziś kapciem. W tylnym kole, oczywiście i akurat wtedy, gdy nie miałam już czasu na zmianę dętki przed wyjazdem. Do wyboru była jazda rowerem MTB albo... próba jazdy na kapciu.
Z duszą na ramieniu, ruszyłam na kapciu. Przez większość drogi myślałam tylko o tym, aby opona nie spadła z obręczy. Jechało się ciężko i topornie. Przy wyższych prędkościach, rowerem rzucało. Na szczęście wszystkie moje drogi są doskonałej jakości. Jakoś się dokulałam do celu.
Przełajówka powitała mnie dziś kapciem. W tylnym kole, oczywiście i akurat wtedy, gdy nie miałam już czasu na zmianę dętki przed wyjazdem. Do wyboru była jazda rowerem MTB albo... próba jazdy na kapciu.
Z duszą na ramieniu, ruszyłam na kapciu. Przez większość drogi myślałam tylko o tym, aby opona nie spadła z obręczy. Jechało się ciężko i topornie. Przy wyższych prędkościach, rowerem rzucało. Na szczęście wszystkie moje drogi są doskonałej jakości. Jakoś się dokulałam do celu.
komentarze
Dzięki @Wilku, teraz już rozumiem... zatem przełaj czasem (na pewno w tym przypadku) jest lepszy od MTB ;)
sierra - 12:18 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj
Ja na BBT przejechałem 80km bez powietrza w tylnym kole, utrzymując prędkość pod 20km/h. Rowery szosowe mają wąskie obręcze i dopóki opona z nich nie spadnie to da się jechać tak by nie uszkodzić obręczy, w MTB są szersze obręcze, więc i opona dużo łatwiej spada, poza tym opór szerokiej opony bez powietrza jest już ogromny.
wilk - 12:03 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj
" A szybki rower z kapciem i tak pojedzie szybciej niż niejeden klockowaty MTB ;))"
@Michał, chcesz powiedzieć, że da się przełajem podróżować na samej obręczy, bez szkody dla niej samej?
Przyznam, że nie próbowałem, ale na MTB, trudno nawet prowadzić rower (nie mówiąc o jeździe)... sierra - 11:58 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj
@Michał, chcesz powiedzieć, że da się przełajem podróżować na samej obręczy, bez szkody dla niej samej?
Przyznam, że nie próbowałem, ale na MTB, trudno nawet prowadzić rower (nie mówiąc o jeździe)... sierra - 11:58 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj
To nie wentylek był zły, tylko dętka się dziwnie zawinęła w oponie tuż koło wentyla. A szybki rower z kapciem i tak pojedzie szybciej niż niejeden klockowaty MTB ;))
wilk - 11:37 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj
No własnie WHY? @Kocie WHY?
Jadąc na przełaju z kapciem możesz załatwić sobie (przy okazji) obręcz... a to już nie są "tanie rzeczy"-cytując klasyka...
Musisz dokładnie obejrzeć oponę, bo czasem siedzi w niej coś tak małego, że dopiero się ujawnia kiedy mocniej dorzucisz tlenu...
A tak poza tym, życzenia spełnienia marzeń i to nie tylko tych rowerowych :) sierra - 20:08 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj
Jadąc na przełaju z kapciem możesz załatwić sobie (przy okazji) obręcz... a to już nie są "tanie rzeczy"-cytując klasyka...
Musisz dokładnie obejrzeć oponę, bo czasem siedzi w niej coś tak małego, że dopiero się ujawnia kiedy mocniej dorzucisz tlenu...
A tak poza tym, życzenia spełnienia marzeń i to nie tylko tych rowerowych :) sierra - 20:08 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!