Gatto.Rosablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl
Statystyki zbiorcze na stronę

Znajomi

wszyscy znajomi(99)
Kalendarz na stronę

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kot.bikestats.pl

linki

Zupa dyniowa

Czwartek, 2 lipca 2015 Kategoria do 50, Gotuj z Kotem ;)
Km: 38.30 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
: kcal Podjazdy: 134m Sprzęt: Hardtail Aktywność: Jazda na rowerze
Pojechałam rowerem po zakupy, a potem z tego co kupiłam ugotowałam zupę dyniową. Składnik główny, tj. dynię, dostałam od Starszejpani.

A oto przepis na moją zupę:

Składniki:
1 niezbyt duża dynia (jeśli jest większa, to pół)
ziemniaki (kilka niezbyt dużych)
marchew (4 niezbyt duże)
pieprz (świeżo zmielony)
tarty ser

Przygotowanie:
1. Umyć dynię i pokroić ją na części.
2. Wybrać pestki (odłożyć do suszenia lub wyrzucić)
3. Gotować dynię na parze aż zmięknie
4. Wystudzić dynię i obrać ją ze skórki (ugotowaną na parze łatwiej obrać niż świeżą)
5. Zmiksować dynię na gładki krem
6. Przygotować ziemniaki - obrać i umyć, pokroić na części
7. Zmiksować ziemniaki
8. Ugotować zmiksowane ziemniaki (dolać wody, jeśli potrzeba)
9. Połączyć ziemniaki z dynią i chwilę pogotować razem.

Tak przygotowaną zupę podaję z ryżem, posypuję ją na talerzu pieprzem i startym serem.
A tak wygląda gotowa zupa:



komentarze
rmk, starszapani - wyczyn stał by się jeszcze bardziej spektakularny, gdyby uwzględnić, że została przywieziona na głowie... :P
michuss
- 06:42 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj
Nie żebym się chwalił, ale... i Nam Ebowskim Emerytom udało się zdobyć Ciechocinek i coś więcej... szczegóły w relacji Mareckiego ;) tu: http://marecky.bikestats.pl/1343949,SOLANKA-MARATON.html i jeszcze w kilku miejscach ;)
A co do zupy, wygląda apetycznie, ale czy smaczna ;)
P.S.
Miłego rowerowania na sobotnim "Pierścieniu... " :)
Wprawdzie miałem zamiar Wam trochę potowarzyszyć (raczej jako obserwator i fotograf, niż Uczestnik), ale nie zawsze można zrobić, co się ma chce...
Od Nas, zdaje się, będą dwie "Nowe Twarze w Branży": Krzyś i Lesiutek, Nasz Mistrz-Robert i wycieczkowo (podobno) jadący Marecki.
sierra
- 06:12 piątek, 3 lipca 2015 | linkuj
Pracochłonne :/
mors
- 21:59 czwartek, 2 lipca 2015 | linkuj
Hehe, przewieźć taką dynię jaką dostała Marzenka to byłby nie lada wyczyn. Ja polecam zupę na mleku kokosowym z chilli :)
PS. Nowe dynie już dawno zasadzone w warzywniaku, ciekawe jakie będą zbiory :)
starszapani
- 20:23 czwartek, 2 lipca 2015 | linkuj
Wyobraziłem sobie Starszą jak wiezie taką dynię na swojej szosówce. Widok bezcenny :)))
rmk
- 20:11 czwartek, 2 lipca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

Hardtail 78409 km
Przełajówka 51579 km
Terenówka 26133 km
Kolarzówka 51959 km

szukaj

archiwum