Kot
Praca
Piątek, 9 stycznia 2015 Kategoria do 50
| Km: | 35.15 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 4.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | 217m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
W dużym wietrze i w deszczu.
komentarze
Aż z ciekawości robiłam sobie ten teścik - wyszły mi 393 punkty !!! O zgrozo :D
starszapani - 18:14 czwartek, 15 stycznia 2015 | linkuj
Jest na to sposób: otwórz sakwę i wypuść w końcu tego biednego futrzaka! :D
mors - 18:54 wtorek, 13 stycznia 2015 | linkuj
Stękający rower to jeszcze rozumiem, ale miauczący?!? ;O ;D Eranis, chyba Ci się coś w szprychy wplątało... ;>
mors - 18:15 poniedziałek, 12 stycznia 2015 | linkuj
Tzw. kocia muzyka. ;)
Chociaż eranis to akurat chyba co innego gra. ;))mors - 14:02 niedziela, 11 stycznia 2015 | linkuj
Chociaż eranis to akurat chyba co innego gra. ;))
482 :D w tym stadium nie ma już lekarstwa ;)
Mariobiker1973 - 16:09 sobota, 10 stycznia 2015 | linkuj
Lidka, Norbert - takie stereo by wyszło strasznie. Każdy kto by to usłyszał, to od razu by pomyślał, że bardzo cierpimy ;))
Grigor - a ja właśnie się ucieszyłam z tej pogody, że wreszcie nie jest ślisko. W takich warunkach mogę jeździć, ale jak na drogach robi się lodowisko, to odpuszczam i czekam na odwilż. Epoka lodowcowa nie dla mnie ;)
Mario - z ciekawości zrobiłam sobie przed chwilą słynny test na cyklozę (wieki temu robiłam ostatnio). Aktualny wynik: 482.
Kot - 09:01 sobota, 10 stycznia 2015 | linkuj
Grigor - a ja właśnie się ucieszyłam z tej pogody, że wreszcie nie jest ślisko. W takich warunkach mogę jeździć, ale jak na drogach robi się lodowisko, to odpuszczam i czekam na odwilż. Epoka lodowcowa nie dla mnie ;)
Mario - z ciekawości zrobiłam sobie przed chwilą słynny test na cyklozę (wieki temu robiłam ostatnio). Aktualny wynik: 482.
"W dużym wietrze i w deszczu" - cykloza w pełni rozwinięta (powyżej 400) ;)
Mariobiker1973 - 02:16 sobota, 10 stycznia 2015 | linkuj
Ja dziś uniknąłem zmoczenia przez deszcz wybierając się do pracy blachosmrodem, ale gdyby rano nie padało tzn.ok10, to pewnie też bym rowerem dojechał, a tak obyłem się dziś bez roweru :-(
grigor86 - 20:52 piątek, 9 stycznia 2015 | linkuj
Postękać? No wiesz.... to nie ja mam specjalizację w stękaniu lecz Ty!! ;)
Ja najwyżej mogę pomiauczeć żałośnie ;)Kot - 20:08 piątek, 9 stycznia 2015 | linkuj
Ja najwyżej mogę pomiauczeć żałośnie ;)
Jedyna pociecha z tego taka że co cię nie zabiło to cię wzmocni :)
Katana1978 - 19:41 piątek, 9 stycznia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
