Praca
Wtorek, 18 listopada 2014 Kategoria do 50
Km: | 35.24 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 163m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś w drodze do pracy coś dziwnego działo z moją lampką przednią - gdy jechałam po dziurawym / łaciatym asfalcie, to samoistnie zmieniała tryby świecenia. W sumie to zaczęła nawalać już podczas długiego listopadowego weekendu (niespodziewanie zupełnie zgasła mimo, że bateria była nowa).
Specjaliści od oświetlenia - czy możecie polecić mi solidną lampkę przednią, która ma kilka trybów świecenia, w tym migający? Lampka musi świecić mocno - ja słabo widzę w ciemnościach. Zdecydowanie nie chcę lampki z akumulatorkiem zewnętrznym. Lampka powinna mieć wszystko w sobie. Coś typu latarka - czyli niezbyt duża, możliwa do zamocowania w uchwycie na lampkę.
Jeśli potrzeba, mogę zamieścić foto mojej obecnej lampki.
Poza tym dziś brzydki dzień. Zimno, wietrznie i do tego cały czas szaro. Jeden wielki wieczór.
Specjaliści od oświetlenia - czy możecie polecić mi solidną lampkę przednią, która ma kilka trybów świecenia, w tym migający? Lampka musi świecić mocno - ja słabo widzę w ciemnościach. Zdecydowanie nie chcę lampki z akumulatorkiem zewnętrznym. Lampka powinna mieć wszystko w sobie. Coś typu latarka - czyli niezbyt duża, możliwa do zamocowania w uchwycie na lampkę.
Jeśli potrzeba, mogę zamieścić foto mojej obecnej lampki.
Poza tym dziś brzydki dzień. Zimno, wietrznie i do tego cały czas szaro. Jeden wielki wieczór.
komentarze
Mactronic Scream to słabiutka jakościowo lampka, właśnie to mi padło na MRDP, po dniu jazdy na lubuskich brukach - samoczynnie zaczęła przełączać tryby. Specyfikacja tej lampki jest zmyślona, 500 lumenów przez 4h na 3 bateriach AAA - to jest czas całkowicie nierealny, więc albo pracuje dużo krócej, albo siła światła jest zdecydowanie mniejsza (to jest znacznie prawdopodobniejsze)
Jeśli szukasz lampki do mocowania latarkowego - to niezłym rozwiązaniem będzie któryś z modeli Solarforce, jeśli inne to np. Mactronic Noise, czy Moon XP-500 (jak się teraz nazywa); bo te mają 500 lumenów w rzeczywistości, nie na papierze. wilk - 15:16 środa, 19 listopada 2014 | linkuj
Jeśli szukasz lampki do mocowania latarkowego - to niezłym rozwiązaniem będzie któryś z modeli Solarforce, jeśli inne to np. Mactronic Noise, czy Moon XP-500 (jak się teraz nazywa); bo te mają 500 lumenów w rzeczywistości, nie na papierze. wilk - 15:16 środa, 19 listopada 2014 | linkuj
Od niedawna jeżdżę z lampką Mactronic Scream-spełnia wszystkie Twoje kryteria. Jest niewielka, lekka, łatwo wyjmuje się ją z uchwytu i można jej wtedy używać jak latarki. Zasilana trzema cienkimi paluszkami (AAA), ma trzy tryby świecenia ciągłego (o ile pamiętam 100%, 50% i 10% do jazdy miejskiej) i chyba dwa lub trzy pulsującego-tych nie używam. Gdy szukałem jakiejś lampki sprzedawca polecił mi ją ze względu na stosunek jakość/cena. Cena rzeczywiście niewygórowana, jednak co do jakości wolę się nie wypowiadać, bo używam jej zbyt krótko ;)
Natomiast wcześniej jeździłem z Sigmą Pava i złego słowa o niej nie powiem. ;) michuss - 19:36 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj
Natomiast wcześniej jeździłem z Sigmą Pava i złego słowa o niej nie powiem. ;) michuss - 19:36 wtorek, 18 listopada 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!