Wakacje z Wilkiem / 10
Wtorek, 12 sierpnia 2014 Kategoria Wakacje 2014, do 200, Kocia czytelnia
Km: | 164.44 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 1439m | Sprzęt: Przełajówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kolejny dzień wspaniałej, słonecznej i upalnej pogody. Kolejny dzień z bardzo wczesną pobudką. Jednak wstawanie około 4-5 nad ranem to zdecydowanie dobry pomysł. Można sporo przejechać zanim zrobi się prawdziwie gorąco. Zaczynamy dzień od długiego i prawie zupełnie płaskiego odcinka nad jeziorem zaporowym. Wyjątkowo tu ładnie. Po 111 km trasy robimy sjestę w małym parku, pod drzewami. Korzystamy też z prażącego słońca i suszymy namioty, oraz wilgotne ubrania. Po przerwie robimy podjazd na przełęcz Passo Diavolo. Wbrew nazwie podjazd wcale diabelski nie jest i wjeżdża się go przyjemnie. Co dziwne, na górze stoi... kościółek. Żadnych diabłów nie znaleźliśmy ;). Zjazd jest bardzo długi i bardzo łagodny. Ta droga mogłaby trwać całą wieczność. Miejscówka noclegowa z najwyższej półki: mamy dostęp do ławek i drewnianego stołu, ale co jeszcze ważniejsze - mamy wspaniały widok na Barreę - miasteczko na skale. Prezentuje się ono świetnie zarówno podczas zachodu słońca, jak i już po zmroku.
W poziomie: 164,44 km,
W pionie: 1439 m.
Zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/102656043294773462009...
W poziomie: 164,44 km,
W pionie: 1439 m.
Zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/102656043294773462009...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!