Kot
Praca
Piątek, 25 kwietnia 2014
| Km: | 25.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | 144m | Sprzęt: Hardtail | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
komentarze
Dzięki za życzenia. Imieniny całe spędziłam na rowerze. I był to bardzo udany dzień.
Buziaki :)
Kot - 12:09 niedziela, 27 kwietnia 2014 | linkuj
Buziaki :)
Wszystkiego naj naj najlepszego i rowerowego :))))) Zapewne imieninki spędzasz na rowerze; będę mocno zdziwiona jeśli będzie inaczej ;)
Ja czytam regularnie, chociaż nie zawsze skomentuję :)
Buziaki :)
starszapani - 16:02 sobota, 26 kwietnia 2014 | linkuj
Ja czytam regularnie, chociaż nie zawsze skomentuję :)
Buziaki :)
@Kot, odnośnie ww. wątpliwości: 7 tysięcy odwiedzin Twego bloga w niespełna 4 miesiące chyba mówi samo za siebie. ;)
mors - 19:21 piątek, 25 kwietnia 2014 | linkuj
Nie, te mam w lutym :). To imieniny. Wypadają jutro, ale jutro nie ma mnie w pracy, więc cała impreza imieninowa była dzisiaj.
Komentarz? Ależ nie ma za co. Podziwiam Cię. Jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem.
A moje prędkości? Wbrew pozorom mnie jest trudno zmotywować do szybkiej jazdy i najczęściej się wlekę. Natomiast Harpagany zawsze traktuję bardzo osobiście. Jeśli mam słaby wynik to bywa na mecie prawdziwa rozpacz. Sama nie wiem na czym to polega, ale żaden inny wyścig nie wzbudza we mnie aż tak silnych emocji. Miło mi, że czytasz moje opisy tras. Czasami zastanawiam się, czy jest sens pisać i czy komukolwiek chce się to w ogóle czytać :)Kot - 19:16 piątek, 25 kwietnia 2014 | linkuj
Komentarz? Ależ nie ma za co. Podziwiam Cię. Jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem.
A moje prędkości? Wbrew pozorom mnie jest trudno zmotywować do szybkiej jazdy i najczęściej się wlekę. Natomiast Harpagany zawsze traktuję bardzo osobiście. Jeśli mam słaby wynik to bywa na mecie prawdziwa rozpacz. Sama nie wiem na czym to polega, ale żaden inny wyścig nie wzbudza we mnie aż tak silnych emocji. Miło mi, że czytasz moje opisy tras. Czasami zastanawiam się, czy jest sens pisać i czy komukolwiek chce się to w ogóle czytać :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
