Praca
Piątek, 28 marca 2014
Km: | 43.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | 213m | Sprzęt: Przełajówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś w drodze z pracy dogonił mnie szosowiec i potem kilka ładnych kilometrów jechaliśmy sobie razem. Na początku się wiozłam, potem jechaliśmy obok siebie i gadaliśmy. Bardzo sympatyczny początek weekendu. Po raz pierwszy od wizyty w szpitalu jechało mi się lekko. Najwyraźniej mój organizm doszedł już do siebie po narkozie. Dziś jest również ten dzień, gdy przekroczyłam 4000 km w tym roku.
komentarze
Gratki Kotku!
Pal licho kilometry - grunt, że samopoczucie dobre :) lea - 04:04 sobota, 29 marca 2014 | linkuj
Pal licho kilometry - grunt, że samopoczucie dobre :) lea - 04:04 sobota, 29 marca 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!